Chcesz przechodzić suchą stopą przez morze problemów.
Chcesz podziwiać walące się mury przeciwności.
Chcesz doświadczać zwycięstw nad Goliatami Twojego życia.
Chcesz chodzić po wodzie.
Chcesz skosztować manny z nieba i pić wodę ze skały.
Pragniesz świadectw, które nawet najbardziej zatwardziałych powalą na kolana, ale….
Czy jesteś gotowa czuć oddech wroga na swoich plecach i znaleźć się w sytuacji bez wyjścia?
Czy jesteś zdeterminowana, żeby w wierności i posłuszeństwie obchodzić mury swojego Jerycha nie widząc w tym większego sensu?
Czy masz odwagę wyjść do walki z przeciwnikiem i zaufać Bogu, że Jego obecność zapewni Ci zwycięstwo?
Czy zrobisz krok wiary i wyjdziesz z bezpiecznej łodzi?
Czy masz świadomość, że miejsca POTRZEB są miejscami CUDÓW i to właśnie na pustyni – a nie w miejscu obfitości – Boże zaopatrzenie ma smak manny…?
Nie doświadczam Boga w taki sposób, jak Ty…
W ostatnim czasie dostałam kilka takich wiadomości i choć mam na ten temat bardzo wiele do napisania, chciałabym dzisiaj zachęcić Cię tym:
C-odziennie dbaj o swoją relację z Bogiem - tu wszystko ma swój początek.
U-ważnie szukaj Bożego działania – każdy sezon życia ma swoje świadectwa. Te po ludzku ‘mniej spektakularne’, wcale nie są mniej ważne. Rozejrzyj się wokół siebie!
D-ziałaj! Żyj dla Bożej chwały aktywnie - wychodź z łodzi, stawiaj czoła przeciwnościom, realizuj Jego plany dla Twojego życia, bądź wierna w małym.
A-bsolutnie i całkowicie zaufaj Bogu! Jeśli On powołuje – to i wyposaża. Jeśli On wyprowadza na pustynię – to i zaopatrza. Jeśli On obiecuje – to dotrzymuje słowa .
C - U - D - A zdarzają się codziennie.
Chcesz pięknej codzienności przeżywanej w bliskości Boga?
Zamów moją książkę, w której pomogę Ci dostrzec cuda w Twojej codzienności!
#dzielsiecudem