Muszę czy mogę?

10 marca, 2022

Tak dużo codziennie musimy… a nikt tego nie zauważa.
Nikt nie klaszcze, nie klepie po plecach.
Nikt nie mówi: Dobra robota.
Nikt nie przychodzi z zapewnieniem, że docenia nasz wysiłek.

Cokolwiek czynicie, czyńcie z głębi duszy - tak właśnie jak dla Pana, a nie dla ludzi, świadomi, że to od Pana otrzymacie zapłatę wraz z waszym dziedzictwem. Pamiętajcie: Panu, Chrystusowi służycie! Kol 3:23-24
Cokolwiek jecie lub pijecie, albo cokolwiek czynicie, wszystko to czyńcie na chwałę Boga. 1 Kor 10:31

Bez względu na to co akurat robię, te wersety zawsze przywracają mi odpowiednią perspektywę. To właśnie Boże Słowo pomaga mi odzyskać perspektywę wieczności w mojej codzienności oraz zobaczyć przywilej i możliwość służenia Panu w obowiązkach, które czasami wydają się mnie przygniatać.

Nie wiem, co dzisiaj jest w twoich planach, ale zdecyduj zrobić to na Bożą chwałę.
Nie tylko to, co kochasz. Nie tylko to, co sprawia Ci radość i co zauważą inni… Wszystko. Każdy jeden podpunkt na Twojej liście.
Z odpowiednim nastawieniem serca i z ochotą, której czasami wszystkim nam brakuje.
Świadoma zapłaty, która nie pochodzi z ust ani z rąk żadnego człowieka.
Mam nadzieję, że wtedy zamiast MUSIEĆ, będziesz MOGŁA. Z wdzięcznością i radosnym nastawieniem będziesz potrafiła zobaczyć swoje nudne obowiązki, w cudownym świetle wieczności…

Nie będziesz już MUSIAŁA sprzątać swojego domu. Będziesz MOGŁA go posprzątać, bo masz własne miejsce na ziemi, które nazywasz domem, podczas gdy tak wielu ludzi nie ma gdzie się podziać. A myciem podłogi w kuchni i wycieraniem kurzu z komody, będziesz miała przywilej służyć Panu.

Nie będziesz już MUSIAŁA gotować obiadu. Będziesz MOGŁA go ugotować - bo masz pełną lodówkę i możliwość nakarmienia swojej rodziny pysznym, zdrowym, ciepłym posiłkiem. I swoim gotowaniem będziesz miała przywilej służyć Panu.

Nie będziesz już MUSIAŁA kupować wiosennych butów i ubrań dla syna lub córki. Będziesz MOGŁA je kupić - bo masz pieniądze i możliwość, żeby pojechać do sklepu i wybrać to, co niezbędne. Bo Twoje dziecko rozwija się i rośnie. Bo żyjesz w kraju, w którym mamy wolność i wszystkiego pod dostatkiem… I tymi zakupami będziesz miała przywilej służyć Panu.

Dobry Bóg widzi każdy Twój trud i wyrzeczenia. On widzi, jak bardzo się starasz i ile z siebie dajesz. On wie, ile wysiłku wkładasz w utrzymanie domu, wychowanie dzieci i w codzienną pracę.
Nasz trud nie jest daremny w Panu (1 Kor 15:58) i to On będzie tym, który kiedyś powie: Dobra robota, córeczko!

2 comments on “Muszę czy mogę?”

  1. Dziękujè za słowa ze Bóg widzi
    I ze ten artkuł przypomniał mi nie tylko ze mam wybór ale ze On wynika z perspektywy wiecznosci , która jest perspektywą wdziecznosci za wszystko
    Bo koc nie mam czego jum nie otrzmała…

Skomentuj Iga Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Obserwuj mnie w SOCIAL MEDIACH
polityka prywatnościregulamin sklepu
Koszyk
Brak produktów w koszyku!
Wróć na stronę
0
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram